Rutyna John Degenkolb doznał kilku złamań podczas trasy koncertowej po Flanders, więc będzie dłużej. 1 maja Degenkolbs rozpoczął klasykę rowerową „Eschborn-Frankfurt”.
John Degenkolb odwiedza Flandrię
Zdjęcie © Zdjęcie – legalne/DPA
Głos
00:24 minuty.|.
Zwykły John Degenkolb poważnie upadł na trasie Flanders i natychmiast opuścił następny pomnik rowerowy. 36-letni Oberurseler nie jest w stanie odbyć swojego ulubionego meczu w ciągu dekady od czasu zwycięstwa we Francji w najbliższą niedzielę. Jego drużyna Picnic Postnl ogłosił w niedzielę wieczorem, że Degenkolb musiał zatrzymać się w sumie przez około dwa miesiące. Nie zacznie od klasycznego „Frankfurt – Eskinburn” 1 maja.
Były klasyczny Hunter złamał obojczyk, łokieć i nadgarstek, który pokazał promieniowanie rentgenowskie. „John uderzył w ziemię z pewną siłą”, zacytował Camiel Aldershof: „Przejdzie operację na nadgarstku, a następnie ulegnie wyzdrowieniu. Harmonogram często się zmienia, ale mamy nadzieję, że będzie grał przez dwa miesiące”. Degenkolb wygrał asa Paris-Rubaix w kwietniu 2015 r., W ten sposób dotarłem do niemieckiej listy mistrzostw na drugim miejscu. Jedynym poprzednikiem był Josef Fischer, mistrz premiery w 1896 roku.
Tadej Pogacar wygrał w niedzielę 109. trasę koncertową Flanders, a także wygrał pojedynek rowerów z Mathieu van der Poel. Z drugiej strony Degenkolb miał gwałtowny wypadek w pierwszych 126 kilometrach i, podobnie jak niektórzy inni kierowcy, Niemcy nadal boleczyli w rowie i musieli zrezygnować z wyścigu. Jego dwaj koledzy z drużyny, Tim Naberman (holenderski/crack na nadgarstku) i Alex Edmonson (stóp kostki Australia/Aker).
Wyślij: HR3, 6.4.25, 22:00
Koniec dalszych informacji
Źródło: Hessenschau.de, Sid