Robin Bormuth opuści Karlsruher SC latem, a centralny obrońca nie podpisuje nowego kontraktu z klubem Drugim Dywizji. Z drugiej strony przyszłość kolegów z obrony jest nadal otwarta.
KSC odejdzie latem: Robin Bormuth.
Imago/Steinsiek.ch
Dziesięć miesięcy po świętowaniu jego pęknięcia więzadła krzyżowego Robin Bormuth Jego powrót w styczniu. Był w całej pierwszej połowie centralnego obrońcy KSC po poważnej kontuzji kolana w marcu 2024 r. Mimo to pożegnał się z drużyną drugiej dywizji w lecie.
Potwierdził dyrektor sportowy Sebastian Freis Niemiecka agencja informacyjna Po sezonie 29-latek opuścił piątek: „Rozmawiałem z Robinem. Nie zamierzamy przedłużyć jego umowy”.
Bormuth działał w Karlsruhe w latach 2020–2022 latem 2023 r. Sezon 2023/24 jako sezon regularny w obronie KSC często kończył się przedwcześnie w pęknięciu więzadła krzyżowego, ponieważ jego powrót do drużyny był w większości wykorzystywany w ośmiu sezonach w sezonie i wygrał dwa mecze w dwóch.
2. Bundesliga Game 30
Umowa Kobalda wygasła
Odejście Bormutha mogło być początkiem zamieszania w personelu Karlsruhe. Umowa pozwanego Christoph Kobald – W ostatnich jedenastu meczach ostatnie osiem gier – nie podjęto żadnej decyzji. Austriak podpisał umowę z KSC od 2018 roku i od tego czasu rozegrał 140 gier dla Karlsruhe na trawniku. Opuścił także kilka meczów pod koniec pierwszej połowy sezonu z powodu kontuzji i miał 13 zadań drugiej dywizji w tym sezonie (9 razy od startowego poziomu 3.23). Dodatkowo niektórzy pożyczki mogą opuścić klub podczas burzy.
„Plany zespołu są w pełnym rozkwicie” – powiedział Fries. Jednak jego własna umowa zakończyła się we wrześniu, a KSC nadal szuka nowego menedżera sportu, Olaf Rebbe odwołał się na początku kwietnia.