Co oznaczają negocjacje zbiorowe w usługach publicznych?



FAQ

Status: 06.04.2025 16:48

Rząd federalny, gminy i związki zgodziły się: 2,5 miliona pracowników w usługach publicznych otrzymuje więcej pieniędzy. Kto dostaje ile? Kto ma przewagę? Czy nie ma już strajku?

Które grupy zawodowe korzystają z wyników?

Negocjacje zbiorowe dotyczą ponad 2,5 miliona pracowników gmin i rządów federalnych. Są to pracownicy rządu, ośrodków opieki dziennej i szkół, lokalnego transportu, firm zajmujących się odpadami, oczyszczalni ścieków, łazienek, placówek opieki lub lotnisk. Zazwyczaj wniosek zostanie później przekazany urzędnikom cywilnym, ale tym razem nowy rząd federalny może tylko zdecydować.

Nowe taryfy nie mają zastosowania do pracowników w stanach federalnych, takich jak nauczyciele. Państwa federalne powiązały społeczności negocjacyjne z rządami i gminami federalnymi. Negocjacje powinny być prowadzone osobno dla swoich pracowników jesienią.

Ile więcej?

Wzroś o podwyżkę płac: od 1 kwietnia 2025 r. Będzie 3%, ale co najmniej 110 EUR miesięcznie, a od 1 maja 2026 r. Będzie 2,8%.

Od 1 lipca 2025 r. Uprawy do pracy na zmianę zostanie również zwiększone z 40 euro do 100 euro, a zmiana prac zmiany zostanie zwiększona z 105 euro do 200 euro. Począwszy od 2026 r., Zostanie również dodana zawartość 13. miesiąca.

Frank Werneke, szef sojuszu Ver.di, obliczył, że dla nauczycieli robotnicy śmieci zwiększą swoje opłaty o 230 euro do końca marca 2027 r.

To wszystko?

Nie, ponadto godziny pracy powinny stać się bardziej elastyczne. Na przykład pracownicy powinni być w stanie wymienić część miesięcznego wzrostu o 13 pensji w maksymalnie trzy wolne dni. Nie dotyczy to jednak szpitali miejskich, które są trudne do zastąpienia pracodawców. Począwszy od 2027 r., Odbędą się dodatkowe wakacje.

Jednocześnie pracownicy w 2026 r. Powinni mieć możliwości dobrowolnego i ograniczania tygodniowych godzin do 42 godzin, tj. Pracuj więcej i zarabiaj więcej.

Kto wygrywa negocjacje?

Zarówno związek, jak i pracodawca ustalili pewne perspektywy i musieli przełknąć ropuchy gdzie indziej. Związek ma nadzieję osiągnąć większy sukces, szczególnie w elastycznych godzinach pracy i ma nadzieję na dodanie grup taryfowych. Wernek powiedział, że zawody będą musiały stać się bardziej atrakcyjne, ponieważ istnieją setki tysięcy ofert pracy.

Ponadto, ponieważ wzrost płac dotyczy tylko kwietnia, a nie stycznia, związek musi być zadowolony z trzech takich pustych miesięcy. To oszczędza pracodawców dużo pieniędzy.

W zamian federalne i gminy muszą zaakceptować, że przyszli pracownicy mają mniej pracy i muszą częściej wypełniać lukę. W karierze może to być trudne z powodu braku wykwalifikowanych pracowników.

Wreszcie negocjacje dotyczące propozycji dobrowolnego rozszerzenia godzin pracy na 42 godziny tygodniowo. Związek jest zaniepokojony niedociągnięciami nowych pracowników lub umów tymczasowych, jeśli pracownicy nie chcą zwiększyć.

Według Werneke zgodził się teraz: „Nikt nie może popchnąć więcej pracy”. Jeśli pracujesz bardziej dobrowolnie, pobieraj opłatę. Przepisy zostaną sprawdzone za pięć lat.

Czy kraj może sobie pozwolić na paczkę?

Jako pracodawcy rząd federalny i gminy mają dodatkowe opłaty, ale liczba ta jest bardzo różna. Według Ministerstwa Spraw Wewnętrznych rząd federalny ma około 1,94 miliarda euro w całym semestrze. To nie powinno być duży problem sam w sobie. Faktura nie uwzględniła jednak, oczekuje się, że wyniki zostaną przekazane urzędnikom – a następnie powinny być droższe. Podsumowując, wnioski o oczekiwanym sojuszu CDU Friedricha Merz wydają się być możliwe do opanowania.

Jest to jeszcze bardziej krytyczne wobec gminy. Karin Welge, prezes Stowarzyszenia Stowarzyszeń Pracodawców Miejskich (VKA), jest negocjatorem gminy, a kosztem ponad 10 miliardów euro rocznie. Niektóre gminy są tak liczne, że muszą oszczędzać na pulach i remontach szkolnych.

Ponadto istnieje sytuacja ekonomiczna Maue, która będzie kosztować przychody z podatków handlowych. Union Werneke szef powiedział, że gmina została po prostu niedofinansowana. „Krwawiają”.

Regionalni administratorzy Ralf Hänsel, saksoński mężczyzna na CDU, natychmiast narzekali, że wynik został przytłoczony. Od czasu zjednoczenia gminy miały najwyższy deficyt finansowania. Saksonii Miejskie Stowarzyszenie Pracodawców Głosowało przeciwko temu wnioskowi, ale należy je teraz wdrożyć.

Czy nie ma teraz strajku?

Strajk powinien zachować spokój do końca porozumienia zbiorowego pod koniec marca 2027 r.. Jednak dotyczy to tylko takich konfliktów taryfowych.

Na przykład w Berlinie kierowcy autobusów i metra wkrótce uderzą, ponieważ otrzymują wynagrodzenie na mocy kolejnej umowy zbiorowej. Pod koniec tego roku rozpoczną się także rokowania zbiorowe dla pracowników stanu federalnego – na przykład ostrzegawcze strajki, grożące pracownikom.

Źródło: DPA

(TagStotranslate) FAQ



Source link