Pamięci lekcje, Paulskirche, ofiara nazistowskiego marszu śmierci, podróżowała z Frankfurta Adlerwerks do obozu koncentracyjnego „Kazbach” we wschodniej części Hesse. Kilku rzeczników podkreśliło, że miasto od dawna nie było w stanie poradzić sobie z przestępstwem.
Oklaski żałoby. Jennifer Hauwert-Swistak (w środku, siedząc) jest córką parady śmierci, ocalającą Zygmunt Sz.
Zdjęcie © Frankfurt City/Salome Roessler
Pod koniec dziesięcioleci ludzie mają wspólną pamięć. Około 500 osób uważa, że 3 marca śmierci Paulskirche we Frankfurcie 360 przymusowych robotników z Hawks wyjechało do Hünfeld (Fulda) w rejonie Garrus. Zaproszono Departament Kultury i Nauk Miejskich oraz proaktywna „historia Adleck”.
Zdjęcie © Hessenschau.de
Jeden z najbardziej okrutnych magazynów zewnętrznych
Klasa pamiątkowa odbyła się z okazji 80. rocznicy marszu śmierci. „W tej godzinie 80 lat temu coś strasznego stało się z Frankfurtem. Około 360 cienkich i wyczerpanych INA Hartwig (SPD) wzięło udział w tym wydarzeniu w marcu 1945 r.
Mężczyźni są wykorzystywani i wykorzystywani jako cele pracowników: Hearnfield. Ostatnia próba nazistowskiego systemu uciszenia własnej polityki wyginięcia i wyzysku.
Więźniowie, którzy byli wówczas otwarci, byli jednym z niewielu ocalałych z obozu koncentracyjnego Kazbacha i, jak podkreślił Hartwig, są obecnie uważani za „jedną z najbardziej okrutnych zewnętrznych magazynów narodowego socjalizmu”. 1 616 osób z 11 krajów (głównie z Polski) przekroczyło obóz. Niewielu przeżyło.
Opuść poruszanie się
Podczas marszu wielu przymusowych robotników zostało zamordowanych przez strażników SS – częściowo w oczach społeczeństwa na trasie. Historyczny rozdział, który nie był przetwarzany przez długi czas. We Frankfurcie zwolennicy i zwolennicy walczyli przez prawie trzydzieści lat, aby uhonorować ofiary obozu koncentracyjnego Kazbacha. W rocznicę miasto Frankfurt przypomniało w zeszłym tygodniu los przymusowych robotników.
Głos
02:46 minut.|.|.Frank Angermund
Ostatni ocalały zmarł 80 lat po jego śmierci. U ich potomków w Paulskirche. Jennifer Hauswert – Swistak jest córką ocalałych Zygmunt Swistak – ojciec i brat Eagle w marcu śmierci – fakt, że jej zmarły ojciec pobiegł w budowie pomnika w ciągu ostatnich 24 lat życia.
W niedawno zainicjowanym pomniku na głównym cmentarzu wszystkie nazwiska ofiar są rejestrowane i pisane. Dla niej i jej rodziny wartość domu podróżującego z Australii Swistak powiedziała, że „wydarzenia w tygodniu pamiątkowego” były ważne i wzruszające.
Horror pośrodku miasta
W kolejnej dyskusji panelowej Thomas Altmeyer, szef historii Adlerwerke, podkreślił, że przestępstwa w obozie koncentracyjnym „Katzbach” zostały przeprowadzone w oczach siły roboczej i mieszkańców dzielnicy Gallus: „W środku miasta. W fabryce.”. „Jednak – a może to właśnie z powodu tej sytuacji – od dawna opiera się miejscom publicznym.
Andrea Rudorff z Fritz Bauer-Institut powiedziała, że wiele osób patrzy chętnie na wciąż frustrującą realizację. Osiemdziesiąt lat później rozsądnie jest myśleć o ofiarach, ale także bolesne, ponieważ „naprawdę potrzebują tej sympatii, a nie ich życia jest zagrożone”.
audycja:
HR TV, Hessenschau,
Źródło: hessenschau.de
